Nasze psychiki są bombardowane najróżniejszymi bodźcami każdego dnia. Czasem wpada nam do głowy jakiś problem i pojawia się moment, kiedy człowiek AUTOMATYCZNIE obiera z nawyku jakąś formę radzenia sobie z nim.
Im bardziej osoba utożsamia się ze swoimi problemami, tym ma MNIEJSZE szanse, by się ich pozbyć – Im bardziej przygląda się im z boku, z dystansem, tym szybciej znajdzie rozwiązanie.
Jest jednak jeszcze jeden sposób, który dostarcza nam zarówno chęci do poszukiwania rozwiązań jak i uczucia spełnienia oraz radości. Zamienia nasze życiowe trudy w możliwości poprzez samo podejście do nich.
Nie spadają na nas problemy i nie wgniatają nas w ziemię, nie popadamy w rozpacz, depresję czy panikę. Zamiast tego… przychodzi wiatr, który niesie nas do celu. Nic nie jest przypadkowe, a wszystko nam służy. Nie ma szarpaniany, jest poczucie bezpieczeństwa i zaufania.