Piraci. Wolność i prawa?
Posiadacz domu ma średnio 56 lat.
Większość (84-99%) osób poniżej 35 roku życia nie posiada na własność domu, jest przymuszona do zmieniania miejsca zamieszkania i może być uznana za bezdomnych.
Czy piraci skryli tajemnicę o prawach, prawdzie i wolności?
Czy byli jedynymi, którzy dotarłszy do nowego wybrzeża, mogli wziąć w posiadanie ziemię i zbudować domostwa z tego, co znaleźli w okolicy? Prawie za darmo. Czy posiadają je do dzisiaj?
W świadomości społecznej plemienia zazwyczaj jest określony wiek, w którym buduje się swój własny „dom” przy pomocy i wsparciu otaczających nas osób oraz przy użyciu dostępnych w otoczeniu materiałów.
Wygląda na to, że całkowicie straciliśmy tego rodzaju powiązania społeczne w społeczeństwie europejskim i postrzegamy zdobycie domu jako społeczną rywalizację o status społeczny – co oznacza, że ktoś wygra, ale cała reszta przegra.
Mówimy sobie też, że dom to coś, na co powinniśmy zasłużyć. Posiadaczy mieszkań czy domów traktuje się jak klasę wyższą, a z bezdomnych się śmieje, postrzegając ich jako kompletnych nieudaczników.
Właściciele domów mają otwarte drzwi do jeszcze wyższych dochodów niż dotychczas, ponieważ mogą wykorzystać swój dom jako źródło dochodu.
Cały problem bezdomności młodych ludzi jest zwykle ukryty pod społecznym żądaniem, aby rodziny mieszkały razem pod jednym dachem, nawet jeśli są to osoby dorosłe. Ma to być bardziej ekonomiczne i oznaczać dobre relacje w rodzinie. Rodzice jednak atakują młode pokolenia, aby narzucać im swoje zasady i wykorzystywać prawa własności do wyjaśnienia swoich zachowań lub oceniają dzieci jako nieudaczników, jeśli nie uda im się założyć własnego gospodarstwa domowego.
Ziemia i przestrzeń są zbyt cenne, aby rządy pozwalały młodym pokoleniom budować własne domy.
Przepisy budowlane są tak surowe, że dla młodych pokoleń budowanie czegokolwiek jest zbyt kosztowne.
Wychowały je stare pokolenia, ale nie ufają im, nie wierzą, że młode pokolenia mogą same zadbać o swój dom.
Prawo, ziemia i pieniądze, ale także zapotrzebowanie społeczne, aby zobaczyć i zbudować bardzo nowoczesne i luksusowe domy w okolicy, są tak ważne, że zapominamy o prawach człowieka i bezdomności.
Czy naprawdę nie jest możliwe, aby młode pokolenia w tak młodym wieku budowały i posiadały domy? – Jest to możliwe, ale nie wolno im tego robić. Wszystko, na co ich stać, jest nielegalne, bo stare pokolenia uważają, że te młodsze muszą wpierw nadrobić zaległości finansowe, żeby otrzymać społeczne i rządowe pozwolenie na budowę domu.
