MIEĆ, A BYĆ

MIEĆ, A BYĆ – LEGENDA O KORU – KWIECIE PAPROCI
Nasz umysł wyszkolony przez współczesną cywilizację – ocenia.
Po czym? Przede wszystkim po posiadanym dobru materialnym.

– Jeśli on/a nic nie ma, to nie jest kimś z kogo warto brać przykład.
– Ja mam więc osiągnąłem sukces, reszta musi nadrobić.
– Pokaż mi wyniki swojej pracy, to porozmawiamy.
– Moje nazwisko wszyscy znają.
– Mam milion znajomych.
– Zwiedziłem cały świat
itd.
Ludzie karmią swoje rządze, ego, pragnienie posiadania bogactw materialnych, mentalnych i duchowych… nie rozumiejąc, co nimi kieruje?
Dlaczego chcą być bogaci? Dlaczego chcą być mądrzy?
Dlaczego chcą być sławni? Dlaczego coś muszą?
Dlaczego chcieli by nauczać, albo raczej pouczać innych… ?
Dlaczego potrzebują? Dlaczego pragną?
Dlaczego nie potrafią zaznać spokoju?

Mamy w swoim narodzie bajkę o kwiecie paproci, który w Noc Świętojańską zostaje odnaleziony przez młodego chłopca. Oczekuje on bogactw ponad miarę – bo w legendzie, którą usłyszał od dziadów – mówiono, że ten, który w końcu odnajdzie kwiat, otrzyma wszystko, czego zapragnie.

Chłopiec zrozumiał to dokładnie tak jak większość z nas, by zrozumiała:
masz kwiat – dostajesz wszystko, co chcesz i stajesz się szczęśliwym człowiekiem, bo już niczego nie brakuje, o nic nie trzeba się martwić, wszystko w końcu jest po Twojemu i wszyscy widzą, że masz.
Jednak…
Życie jest lekcją. Chłopiec nie zrozumiał PRAWDY jaką niósł ze sobą kwiat paproci i kiedy mądrość do niego przyszła, było już za późno.
KORU niesie ze sobą potężne przesłanie…

NIE MA ZNACZENIA, CZY MASZ, CZY NIE MASZ,
TYLKO CZY POTRAFISZ DOCENIĆ TO, CO JEST,
ZAAKCEPTOWAĆ TAKIM JAKIE JEST
UKOCHAĆ DOKŁADNIE TAKIE JAKIE JEST
I BYĆ SZCZĘŚLIWYM BEZWARUNKOWO.

To jest smutna bajka, w której otrzymujesz WSZYSTKO poza JEDNYM – możliwością cieszenia się tym, co masz.
Koru chce Ci przekazać, że JEST W TOBIE i oznacza, że MASZ wszystko, kiedy cieszysz się tym jak jest, bez względu na to jak faktycznie jest.
NIE OCENIASZ. AKCEPTUJESZ.

Bo KORU to umiejętność widzenia:
– dobra we wszystkim, co się wydarza
– piękna i wartości w każdym człowieku bez względu na to kim jest
– prawdy o sobie i życiu
– siły prostoty
– wszystkiego za co już teraz możesz podziękować
– że już teraz w tym miejscu, jesteś doskonały
– że nic nie musisz, a cokolwiek wybierzesz, ma wzmacniać w Tobie zdrowie, spokój, miłość, radość, wdzięczność i zrozumienie.
– że cokolwiek się dzieje, ma na celu Twoje dobro i nie musisz z tym walczyć, masz zrozumieć jaką lekcje przyniosło i jeszcze szerzej otworzyć oczy.

KORU to siła ducha, coś całkowicie przeciwstawnego materii.
KORU to przekroczenie umysłu.
KORU to powrót do Źródła.
KORU to wolność.

Dziękuję za wszystko, co mam,
bo w każdym momencie mojego życia, mam dokładnie tyle ile potrzebuje.

Dziękuję za wszystkie moje porażki,
bo żadna z nich nie była porażką, tylko złą interpretacją mojego umysłu.
Co nie wyszło, miało nie wyjść.

Dziękuję za wszystkie lekcje mojego życia, wszystkie problemy i trudy, tam tkwi moja siła i mądrość.

Dziękuję sobie za wszystkie dokonane wybory, żaden nie był przypadkowy i żaden nie był błędny, i jeśli dziś wciąż mam zamknięte oczy, to pewnego dnia je otworzę, by zobaczyć sens, piękno i siłę mojego życia.
🙏🏻